wtorek, 20 września 2011

"Summer, Y U no come to Poland!"

No i stało się. Z wielkim bólem żegnamy lato, które w tym roku niestety nas nie rozpieszczało. Nigdy nie zapomnę radiowego podsumowania lipca "4 dni słoneczne, 27 dni deszczowych"...
Na osłodę podrzucam kilka zdjęć zdecydowanie letniego zestawu (zdjęć nie robiłam superhipermega lustrzanką, tylko zwykłym kompaktem więc proszę o wyrozumiałość). Aha... No i po raz kolejny te same buty. Muszę się wytłumaczyć, bo nie będę mogła spać po nocach.

1. Kocham je
2. Kocham je
3. Kocham je
4. No i ewentualnie winę mogę zrzucić na to, że zdjęcia robiłam już dawno.

Zatem nie zaplanowałam tego, nikt mi za to nie zapłacił (a szkoda, może się kiedyś doczekam), nie mam tylko 1 pary butów (tego z kolei nie chciałabym się doczekać). To czysty przypadek.
Tym jakże optymistycznym akcentem pragnę na zawsze pożegnać lato. No może nie tak na zawsze, ale nutka dramatyzmu nie zaszkodzi. Miłego dnia!

 To taka moja radosna twórczość.




No to podsumujmy:
Szorty - H&M
Kurtka - H&M
Buty - Prima Strada
Naszyjnik - H&M (no way!) 
Torebka - Jakiś tam bazar 

5 komentarzy:

  1. Bardzo fajny zestaw! Podoba mi się kurtka i szorty i buty i zegarek! = )

    http://archiveofmystyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie martw się butami. Zdecydowanie rozumiemy Twoją miłość do nich. :D
    A.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, you look so absolutely amazing! I love your shorts and wedges!!!! Love your blog and now following! Maybe you'll have time to visit my blog:)

    Kisses,
    Annabelle
    http://vivaluxury.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochana jesteś rewelacyjna !!!
    Masz świetne wyczucie stylu <3
    Obserwuję :)
    I dziękuję za miłe słowa :)

    OdpowiedzUsuń